Rezerwacja miejsca na ładowarkę EV bez niespodzianek - Greenkick
Elektromobilność, Prywatne stacje ładowania

Rezerwacja miejsca na ładowarkę EV bez niespodzianek – jak zaplanować inwestycję, by nie płacić, zanim auto przyjedzie?

W miarę jak elektromobilność staje się coraz bardziej obecna w miastach i na osiedlach mieszkaniowych, rośnie liczba właścicieli lokali, którzy planują instalację własnego punktu ładowania samochodu elektrycznego. Często jednak pojawia się pytanie:

„Kiedy faktycznie rezerwuję sobie miejsce na ładowarkę? I czy mogę to zrobić bez uruchamiania licznika i płacenia opłat przesyłowych?”

Odpowiedzi na te pytania nie są oczywiste, ale opierają się na przepisach prawa energetycznego, budowlanego i ustawy o elektromobilności. Kluczową rolę odgrywają także warunki techniczne i praktyka operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD). Poniżej przedstawiam ekspercki przegląd najważniejszych zagadnień.

Rezerwacja miejsca na ładowarkę – co to właściwie oznacza?

Mówiąc o „rezerwacji miejsca”, można rozumieć to na dwóch płaszczyznach:

1. Rezerwacja fizyczna – infrastrukturalna

Oznacza to doprowadzenie instalacji elektrycznej do miejsca postojowego i (opcjonalnie) montaż urządzenia. Może być to wykonane niezależnie od zasilania z sieci – np. z wewnętrznego zasilania wspólnoty, przygotowane „na sucho”, z wyłączeniem.

2. Rezerwacja energetyczna – zapewnienie mocy

Aby urządzenie mogło działać, potrzebne jest zasilanie. To zaś wymaga formalnego procesu z operatorem sieci (OSD): uzyskania warunków przyłączenia, budowy przyłącza, zgłoszenia gotowości i założenia licznika.

Ważne: wykonanie instalacji „po stronie budynku” nie jest równoznaczne z zagwarantowaniem mocy z sieci. Rezerwacja fizyczna ≠ rezerwacja energetyczna.

Czy można zamontować ładowarkę bez licznika?

Tak. Coraz częściej właściciele lokali chcą przygotować infrastrukturę na przyszłość – np. planując zakup auta elektrycznego za 6–12 miesięcy. Można:

  • uzyskać zgodę wspólnoty na montaż (na podstawie art. 12b ustawy o elektromobilności),
  • wykonać okablowanie i zamontować urządzenie,
  • ale nie zgłaszać jeszcze gotowości do założenia licznika.

Taki model działania pozwala uniknąć opłat przesyłowych do czasu rzeczywistego uruchomienia punktu.

Czy taka „rezerwacja” daje mi bezpieczeństwo?

Jeśli instalacja została wykonana zgodnie z przepisami, z akceptacją zarządcy budynku, a moc z wewnętrznej rozdzielnicy jest wystarczająca – tak, to daje fizyczne zabezpieczenie miejsca i możliwości techniczne.

Warto też wiedzieć, że zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 12b ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych:

  • właściciel lokalu i stanowiska postojowego może wystąpić z wnioskiem o montaż ładowarki,
  • zarząd wspólnoty może odmówić wyłącznie z powodów określonych wprost w ustawie (brak możliwości technicznych, brak tytułu prawnego itp.),
  • pozytywna decyzja zarządu de facto blokuje miejsce „dla Ciebie” – nikt inny nie może przejąć tej infrastruktury bez Twojej zgody.

Warunki przyłączenia – kiedy trzeba je uzyskać?

Jeśli punkt ładowania ma być zasilany niezależnie od istniejącej instalacji budynkowej (np. oddzielnym przyłączem), trzeba wystąpić do operatora systemu dystrybucyjnego o tzw. warunki przyłączenia. Wniosek zawiera:

  • dane techniczne urządzenia,
  • planowany punkt przyłączenia,
  • dane właściciela,
  • schemat instalacji.

Warunki te określają m.in.:

  • przydzieloną moc,
  • miejsce podłączenia do sieci,
  • typ przyłącza (napowietrzne, kablowe),
  • termin ważności i opłaty.

Jaki jest termin ważności warunków przyłączenia?

Zgodnie z art. 7 ust. 8b ustawy – Prawo energetyczne, warunki przyłączenia:

„są ważne przez 2 lata od dnia ich doręczenia.”

To oznacza, że od momentu ich wydania liczony jest termin 24 miesięcy na:

  • realizację przyłącza,
  • wykonanie instalacji odbiorczej,
  • zgłoszenie gotowości do odbioru,
  • podpisanie umowy z OSD,
  • i założenie licznika.

Po upływie tego czasu warunki wygasają. Trzeba wówczas ponownie złożyć wniosek – a to może oznaczać:

  • nowe opłaty,
  • wydłużenie procedury,
  • inne (czasem gorsze) warunki techniczne,
  • brak dostępnej mocy.

Czy muszę zgłaszać gotowość od razu?

Nie. Zgłoszenie gotowości do odbioru można odsunąć w czasie, o ile mieści się w 2-letnim okresie ważności warunków.

To daje dużą elastyczność: można dziś wykonać instalację, przygotować projekt i uzyskać warunki – ale poczekać np. 9 czy 12 miesięcy z uruchomieniem licznika i zawarciem umowy. W ten sposób nie ponosisz opłat stałych (np. opłaty przesyłowej stałej, przejściowej), dopóki nie zaczniesz korzystać z energii.

A co jeśli nie złożę zgłoszenia w terminie?

Warunki wygasają, a instalacja nie zostanie przyłączona do sieci. Wówczas trzeba:

  • ponownie wystąpić o warunki przyłączenia,
  • czasem od nowa wykonać uzgodnienia (np. z projektantem),
  • zaktualizować dokumentację techniczną,
  • i liczyć się z tym, że operator może odmówić wydania takich samych warunków (np. ze względu na zmiany w sieci lub wyczerpanie dostępnych mocy).

Z tego względu dobrze jest zaplanować inwestycję tak, by nie zostawić zgłoszenia na ostatnią chwilę.

Jak uniknąć opłat, ale nie stracić przyłącza?

Strategia często stosowana w praktyce wygląda tak:

  1. Wykonanie instalacji fizycznej (np. kable, puszka, ładowarka).
  2. Uzyskanie warunków przyłączenia (jeśli konieczne).
  3. Odłożenie zgłoszenia gotowości na moment, gdy auto się pojawi.
  4. Zgłoszenie do OSD przed upływem 24 miesięcy.
  5. Uruchomienie licznika, podpisanie umów – dopiero wtedy, gdy realnie korzystasz z ładowarki.

To pozwala zabezpieczyć sobie dostęp do mocy, ale nie ponosić opłat przesyłowych do czasu faktycznego użycia.

Czy mogę zainstalować ładowarkę bez zgody wspólnoty?

Nie – ale odmowa wspólnoty (lub spółdzielni) jest możliwa tylko w ściśle określonych przypadkach. Art. 12b ustawy o elektromobilności mówi, że odmowa jest dopuszczalna, gdy:

  • z ekspertyzy wynika, że instalacja nie jest możliwa,
  • wnioskodawca nie ma tytułu prawnego do lokalu i stanowiska postojowego,
  • nie dołączono wymaganych oświadczeń i zgód (np. konserwatora zabytków, jeśli budynek wpisany do rejestru),
  • brak zobowiązania do pokrycia kosztów.

W praktyce – jeśli jesteś właścicielem lub współwłaścicielem lokalu i miejsca postojowego, dostarczysz komplet dokumentów i pokrywasz koszty instalacji – wspólnota nie ma podstaw do odmowy.

Podsumowanie: 5 kluczowych zasad

  1. Można przygotować instalację „na sucho”, bez podłączania licznika i bez opłat przesyłowych – do czasu, aż auto faktycznie przyjedzie.
  2. Warunki przyłączenia są ważne przez 2 lata – trzeba w tym czasie zrealizować zgłoszenie gotowości i montaż licznika.
  3. Brak zgłoszenia w terminie = nowe warunki, nowe procedury.
  4. Zgoda wspólnoty jest konieczna, ale bardzo trudno ją skutecznie zablokować, jeśli spełnione są warunki ustawowe.
  5. Najlepiej planować inwestycję w rytmie swojego kalendarza zakupowego, ale nie odwlekać uzyskania warunków, jeśli wiemy, że moc w budynku jest na wagę złota.

Jeśli chcesz mieć pewność, że Twoja ładowarka zadziała w odpowiednim momencie – planuj z wyprzedzeniem. Spokojna, dobrze zaprojektowana instalacja pozwala uniknąć stresu, nadmiarowych kosztów i nieprzyjemnych niespodzianek. A elektromobilność – zamiast barierą – staje się realnym ułatwieniem.

Autor:

Paweł Salamonik

Dyrektor Sprzedaży

Email: pawel@greenkick.com.pl

Dodaj komentarz