Rozwój elektromobilności w Polsce postępuje coraz szybciej. Widać to nie tylko w rosnącej liczbie samochodów elektrycznych na drogach, lecz także w dynamice budowy infrastruktury ładowania. Dla wielu przedsiębiorców kluczowym pytaniem nie jest już „czy warto inwestować w stację ładowania?”, ale raczej: „jak zoptymalizować koszty i czy możliwe jest uzyskanie dofinansowania?”
W niniejszym artykule przyjrzymy się temu zagadnieniu z perspektywy stacji AC 22 kW, które są najczęściej wybieranym rozwiązaniem w firmach. Skupimy się na aktualnych możliwościach w Polsce, a jako przykład posłuży nam Wrocław – miasto intensywnie rozwijające elektromobilność, będące dobrym punktem odniesienia dla innych dużych ośrodków.
Dlaczego przedsiębiorcy stawiają na stacje AC 22 kW?
Stacje o mocy 22 kW w standardzie AC stały się w ostatnich latach złotym środkiem dla firm, które:
- chcą ładować własną flotę elektrycznych samochodów,
- planują zaoferować ładowanie pracownikom lub klientom,
- szukają kompromisu między kosztem inwestycji a realnymi potrzebami.
Na tle drogich i wymagających infrastrukturalnie stacji DC (50–350 kW), urządzenia AC 22 kW wyróżniają się:
- niższym kosztem zakupu i instalacji – co w przypadku małych i średnich firm jest kluczowe,
- mniejszymi wymaganiami przyłączeniowymi – często wystarczy modernizacja istniejącej rozdzielnicy,
- elastycznością użytkowania – mogą obsługiwać jednocześnie auta pracowników, klientów, czy samochody flotowe ładowane w nocy.
Nie dziwi więc, że pytanie o dofinansowanie właśnie takich stacji powraca regularnie w rozmowach biznesowych – również we Wrocławiu, gdzie rozwija się zarówno elektromobilność prywatna, jak i infrastruktura dla firm.
Jak wygląda mapa dotacji do stacji ładowania w Polsce?
Żeby zrozumieć sytuację w 2025 roku, warto prześledzić ewolucję wsparcia:
- Pierwsze programy NFOŚiGW
Kilka lat temu Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchomił programy dofinansowania obejmujące m.in. stacje ładowania AC od 22 kW. Wsparcie mogły uzyskać zarówno podmioty prywatne, jak i samorządy. Dofinansowanie sięgało nawet 50% kosztów kwalifikowanych. - Koniec naborów dla małych stacji
Nabory te zostały jednak zamknięte. Obecnie trwają głównie programy skierowane do infrastruktury dużej mocy (np. stacje 350 kW dla transportu ciężkiego). W praktyce oznacza to, że stacje AC 22 kW nie mają aktualnie dedykowanego programu ogólnopolskiego. - Nowe perspektywy funduszy unijnych
W latach 2021–2027 Polska korzysta z nowej puli środków europejskich. Część z nich przeznaczono na transport zeroemisyjny, ale szczegółowe konkursy uruchamiane są stopniowo – zwykle przez urzędy marszałkowskie i wojewódzkie fundusze ochrony środowiska. - Wsparcie lokalne i regionalne
Tu pojawia się przestrzeń do działania. W zależności od województwa możliwe są programy regionalne, np. w formie konkursów dotacyjnych na OZE i infrastrukturę towarzyszącą. Wrocław i województwo dolnośląskie nie są tu wyjątkiem – część naborów w przeszłości obejmowała działania związane z elektromobilnością.
Wrocław jako przykład: lokalne inicjatywy i realia rynkowe
Wrocław, jako jedno z największych miast w Polsce, jest naturalnym poligonem doświadczalnym dla nowych technologii. Miasto:
- od lat inwestuje w transport zeroemisyjny, w tym autobusy elektryczne i infrastrukturę ładowania,
- wspiera rozwój stref czystego transportu – co w praktyce zwiększa zapotrzebowanie na punkty ładowania,
- współpracuje z prywatnymi firmami przy projektach smart city.
Dla przedsiębiorcy oznacza to, że inwestycja we własną stację AC 22 kW we Wrocławiu wpisuje się w ogólną strategię miasta. Jednak – co warto podkreślić – aktualnie brak jest otwartego naboru dotacyjnego, który pozwalałby obniżyć koszty takiej inwestycji.
Wrocławianie, podobnie jak przedsiębiorcy w innych regionach, mogą natomiast liczyć na to, że kolejne konkursy pojawią się w ramach funduszy unijnych lub programów krajowych. Przykładem mogą być działania związane z Funduszami Europejskimi dla Dolnego Śląska – tam elektromobilność pojawia się jako priorytet, choć szczegóły konkursów są wciąż w przygotowaniu.
Co można zrobić dziś, skoro nie ma aktywnego programu?
Z punktu widzenia przedsiębiorcy najważniejsze jest myślenie strategiczne. Oto kilka kroków, które rekomenduję:
- Przygotować się formalnie i technicznie
- sprawdzić dostępność mocy przyłączeniowej,
- przygotować koncepcję lokalizacji,
- zebrać oferty dostawców stacji.
Tego typu przygotowanie sprawi, że w momencie ogłoszenia naboru firma będzie gotowa złożyć wniosek od razu.
- Śledzić nabory regionalne i krajowe
- WFOŚiGW we Wrocławiu i województwie dolnośląskim,
- NFOŚiGW w Warszawie,
- portale branżowe i BIP.
- Rozważyć połączenie z inwestycją w OZE
Często łatwiej uzyskać dotację, jeśli stacja ładowania stanowi element większego projektu – np. instalacji fotowoltaicznej dla firmy. - Analizować model biznesowy
Nawet bez dotacji inwestycja może się opłacać – np. poprzez obniżenie kosztów eksploatacji floty, czy budowę przewagi konkurencyjnej (ładowanie dla klientów).
Dofinansowania dziś a jutro: prognozy dla przedsiębiorców
Choć w 2025 roku sytuacja wygląda tak, że nie ma otwartych programów dla stacji AC 22 kW, prognozy są pozytywne. Powody są trzy:
- Presja legislacyjna – UE wymaga od państw członkowskich rozbudowy infrastruktury ładowania. Polska będzie musiała zwiększyć tempo inwestycji.
- Polityka miast – duże ośrodki, jak Wrocław, chcą realizować swoje plany klimatyczne i transportowe.
- Nowe środki z UE – perspektywa 2021–2027 dopiero się rozkręca, więc w najbliższych latach spodziewane są kolejne konkursy, także dla MŚP
Wnioski są więc następujące: w tej chwili nie ma dostępnych środków, ale sytuacja jest dynamiczna i w ciągu roku–dwóch mogą pojawić się możliwości, które obejmą również stacje AC 22 kW dla firm.
Podsumowanie
Stacje AC 22 kW to dziś podstawowe rozwiązanie dla firm chcących rozpocząć przygodę z elektromobilnością. We Wrocławiu – podobnie jak w całej Polsce – zainteresowanie rośnie, ale obecnie nie ma aktywnych programów dofinansowania dla tego typu inwestycji.
Czy to oznacza, że warto czekać? Niekoniecznie. Firmy, które zaczną przygotowania już teraz – od analizy przyłącza po wybór dostawcy technologii – będą gotowe do złożenia wniosku, gdy tylko otworzy się nowy nabór.
Z punktu widzenia przedsiębiorcy kluczowe jest więc myślenie długofalowe. Elektromobilność nie jest chwilowym trendem – to kierunek rozwoju, który wkrótce stanie się standardem. Warto więc nie pytać „czy”, ale „kiedy” podjąć decyzję o inwestycji i jak najlepiej się do niej przygotować.