Czy ekspertyza dopuszczalności punktu ładowania traci ważność - Greenkick
Prywatne stacje ładowania

Czy ekspertyza dopuszczalności punktu ładowania traci ważność?

Zainteresowanie instalacją prywatnych ładowarek w budynkach wielorodzinnych rośnie z miesiąca na miesiąc. Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych otwiera drogę do montowania ładowarek przez osoby posiadające tytuł prawny do lokalu oraz miejsce postojowe do wyłącznego użytku. Jednak jednym z kluczowych etapów w procesie uzyskiwania zgody od zarządcy budynku jest przedstawienie ekspertyzy dopuszczalności instalacji punktu ładowania. Co jednak w sytuacji, gdy taka ekspertyza została wykonana rok czy dwa lata temu? Czy należy ją powtórzyć, jeśli w międzyczasie w budynku zamontowano inne ładowarki? Odpowiadamy na te pytania z perspektywy firmy zajmującej się projektowaniem i instalacją stacji ładowania.

Czym jest ekspertyza dopuszczalności punktu ładowania?

Ekspertyza, o której mowa w art. 12b ustawy o elektromobilności, to dokument potwierdzający techniczną możliwość instalacji punktu ładowania w budynku. Jej celem jest określenie, czy aktualna instalacja elektryczna oraz dostępna moc przyłączeniowa umożliwiają bezpieczne podłączenie kolejnej ładowarki.

Obowiązek zlecenia tej ekspertyzy spoczywa na zarządzie wspólnoty lub spółdzielni, po otrzymaniu formalnego wniosku od wnioskodawcy. Sama ekspertyza jest dokumentem technicznym, najczęściej przygotowywanym przez niezależnego audytora lub firmę specjalizującą się w analizach sieciowych.

Czy ekspertyza ma „termin ważności”?

Jak potwierdziła firma AudytEV w odpowiedzi na zapytanie klientki, ekspertyza nie posiada formalnie określonego terminu ważności. Przepisy ustawy również nie wskazują żadnego okresu, po którym dokument przestaje być aktualny.

Jednak istotne jest jedno zastrzeżenie: ekspertyza odzwierciedla stan instalacji i obciążenia budynku na moment jej wydania. Jeśli od tego czasu układ zasilania ulegnie zmianie (np. zostanie zamontowana nowa ładowarka lub inne urządzenia o znacznej mocy), to jej wyniki mogą nie być już adekwatne.

Co się zmienia, gdy pojawiają się nowe ładowarki?

Nowe ładowarki oznaczają nowe obciążenie sieci. Choć wiele z nich pracuje z mocą 3,7 kW lub 7,4 kW, to jednak przy większej liczbie użytkowników ładowanie może przypadać na te same godziny wieczorne.

W takiej sytuacji:

  • może dojść do przekroczenia mocy przyłączeniowej budynku,
  • może być wymagane zastosowanie systemu dynamicznego zarządzania mocą (tzw. load balancing),
  • zarządca może uznać, że dotychczasowa ekspertyza jest niewystarczająca i zlecić nową.

Warto dodać, że ekspertyzy techniczne są narzędziem ochrony interesu wszystkich mieszkańców. Zapobiegają sytuacjom, w których zainstalowanie nowego urządzenia obniży stabilność zasilania lub doprowadzi do przeciążenia instalacji.

Czy można się powołać na starą ekspertyzę?

Tak, jeśli:

  • od czasu jej wykonania nie nastąpiły zmiany w układzie zasilania budynku,
  • dokument zawiera aktualne dane dotyczące mocy przyłączeniowej oraz zapasu mocy,
  • zarząd wspólnoty nie wnosi zastrzeżeń.

Nie ma jednak przeszkód prawnych, aby zarządca wymagał nowej ekspertyzy lub aktualizacji istniejącej.

Z praktyki wiemy, że wielu zarządców decyduje się na potwierdzenie danych zawartych w starszych ekspertyzach poprzez tzw. aktualizację techniczną lub uproszczony przegląd instalacji przez elektryka z uprawnieniami.

Co powinien zrobić inwestor lub mieszkaniec?

Jeśli jesteś wnioskodawcą i:

  • posiadasz starą ekspertyzę,
  • nie masz informacji o innych nowych ładowarkach,

warto:

  • Skontaktować się z zarządcą i zapytać, czy od czasu ekspertyzy coś się zmieniło,
  • Dołączyć ekspertyzę do wniosku o zgodę na montaż,
  • Zadeklarować gotowość do aktualizacji dokumentacji, jeśli pojawią się wątpliwości.

W każdym przypadku warto zachować ton współpracy i dążyć do wypracowania kompromisu.

Jakie są obowiązki zarządcy wspólnoty?

Zgodnie z art. 12b ustawy o elektromobilności, zarządca powinien:

  • w terminie 30 dni od złożenia kompletnego wniosku zlecić ekspertyzę (jeśli jest wymagana),
  • po otrzymaniu ekspertyzy udostępnić ją wnioskodawcy,
  • w terminie 30 dni od jej otrzymania podjąć decyzję.

Zarządca może odmówić zgody jedynie w trzech przypadkach:

  1. ekspertyza wykaże brak możliwości montażu,
  2. wnioskodawca nie posiada tytułu prawnego do lokalu i miejsca postojowego,
  3. nie zostały dołączone wymagane oświadczenia.

Jakie jest stanowisko Ministerstwa Klimatu i Środowiska?

W piśmie z grudnia 2024 r. skierowanym do jednej ze wspólnot mieszkaniowych, Ministerstwo wskazało, że:

Zarząd wspólnoty może odmówić zgody jedynie w sytuacji, gdy ekspertyza wykaże brak możliwości instalacji.

To oznacza, że ekspertyza pozostaje głównym narzędziem decyzyjnym, a nie subiektywna ocena zarządcy.

Jak możemy pomóc jako firma instalacyjna?

Jako Greenkick oferujemy:

  • wsparcie w przygotowaniu i aktualizacji ekspertyzy,
  • kontakt z zarządcą i pomoc w formalnościach,
  • przygotowanie projektu technicznego,
  • kompleksowy montaż ładowarki,
  • zgłoszenie instalacji do UDT, jeśli to wymagane.

Zależy nam, by proces montażu ładowarki przebiegł sprawnie, bez niepotrzebnych napięć. Właśnie dlatego rekomendujemy mieszkańcom i zarządcom partnerskie podejście oraz wymianę informacji.

Podsumowanie

  • Ekspertyza dopuszczalności ładowarki nie traci ważności z czasem, ale może stać się nieaktualna w wyniku zmian w sieci.
  • Jeśli od jej wykonania nie wprowadzono nowych urządzeń, może być wykorzystana ponownie.
  • W przypadku wątpliwości warto ją zaktualizować.
  • Zarządca może odmówić zgody tylko z przyczyn technicznych lub formalnych wskazanych w ustawie.

Zachęcamy do kontaktu, jeśli potrzebujesz wsparcia w całym procesie!

Autor:

Paweł Salamonik

Dyrektor Sprzedaży

Email: pawel@greenkick.com.pl

Dodaj komentarz